Nastał moment zimowy, wobec tego nasz doping do wszelkich wyczynów zmniejszyła się do mizerności, gdyż na dworze naprzemiennie urzeczywistnia się paskudna aura z opadami śniegu czy deszczu. Jedynym naszym rutynowym celem bywa nie wyruszanie z łoża. Tymczasem gdy już się podniesiemy inicjujemy ponowne pospolite działania. Czytaj dalej